Piti ili ne piti: Kako pušenje marihuane utječe na nas? 31/10/2017 Vutropedija Lifestyle, Zdravlje. Voda je izvor života, bili vi pušač ili ne trebali bi paziti na hidrataciju svog tijela. Voda je najjednostavniji način da očistite svoj organizam od bilo čega. Svaka stanica ljudskog tijela treba vodu da funkcionira propisno.
fot. Fotolia Lecznicze działanie konopi znane było już dwa tysiące lat przed naszą erą na terytorium Indii i Chin, a w Europie od pierwszej połowy XIX w. Stosowano je pod postacią pasty lub oleju z nasion w celu leczenia ran, poparzeń i wrzodów, a także jako środek przeciwzapalny, przeciwbólowy, zmniejszający lęk i poprawiający apetyt oraz pomagający walczyć z migrenami i bezsennością. W 1961 r. marihuana została uznana za narkotyk i od tego czasu jej produkcja jest objęta zakazem. Czym się różni marihuana lecznicza od „rekreacyjnej”? Marihuana to suszone lub fermentowane kwiatostany żeńskie roślin o nazwie konopie indyjskie (Cannabis sativa). Zawierają one ponad 400 substancji chemicznych, głównie kanabinoidów, odpowiedzialnych za działanie psychoaktywne, a także terpenów, flawonoidów zwanych mniejszymi kanabinoidami, mających pewne działanie farmakologiczne. – Marihuana używana do celów leczniczych i „rekreacyjnych” to ta sama roślina, lecz w innych odmianach, a by uzyskać pożądany efekt leczniczy, proporcje poszczególnych jej składników muszą być odpowiednio dobrane – tłumaczy lek. med. Joanna Macech-Smużewska, koordynator anestezjologii ze Szpitala Medicover. Najważniejszymi składnikami odpowiedzialnymi za to, jakie właściwości ma marihuana, są związki o nazwie THC (delta-9-tetrahydrokanabinoid) oraz CBD (kanabidiol). – THC wywołuje działanie euforyczne, odprężające, zmieniające odczuwanie doznań i zwiększające apetyt. Z kolei CBD znosi działanie euforyzujące THC, posiada natomiast działanie przeciwdrgawkowe, przeciwpsychotyczne, przeciwzapalne, przeciwnowotworowe, zapobiega również zmianom neurodegeneracyjnym – mówi lek. med. Joanna Macech-Smużewska. W przypadku „rekreacyjnego” używania marihuany wykorzystuje się głównie działanie THC, natomiast w celach leczniczych stosuje się CBD z niewielkim dodatkiem THC. – Dzięki właściwym proporcjom składników marihuany pacjent nie odczuwa zmian stanu świadomości typowych dla działania narkotyków. Różnica dotyczy też dróg podawania substancji czynnej – dodaje lek. med. Joanna Macech-Smużewska. W celach „rekreacyjnych” stosuje się palenie suszu, natomiast w celach leczniczych marihuana może być podawana drogą wziewną, w postaci kropli, masła czy pasty do stosowania zewnętrznego. Jak i na co działa marihuana? W organizmie człowieka kanabinoidy działają poprzez receptory CB1 i CB2. – Te pierwsze występują najliczniej w centralnym i obwodowym układzie nerwowym, ale znajdują się też w wielu innych tkankach, na przykład w gałkach ocznych, kobiecej macicy czy męskich jądrach, śródbłonku naczyń krwionośnych, śledzionie, jelitach i komórkach tłuszczowych – wymienia lek. med. Joanna Macech-Smużewska. Pobudzenie receptorów CB1 przez THC wywołuje wspomniane działanie euforyczne. Receptory CB2 są z kolei pobudzane przez CBD. Znajdują się one przede wszystkim w tkankach limfatycznych takich jak węzły chłonne, śledziona, migdałki czy wyrostek robaczkowy. Znaleziono je także w mózgu. Stymulacja tych receptorów wpływa na funkcjonowanie układu odpornościowego i stąd różnorodne efekty lecznicze stosowania marihuany, które od lat są przedmiotem wielu badań. W próbach klinicznych konopie z powodzeniem wykorzystywano między innymi w leczeniu schorzeń o podłożu autoimmunologicznym, dolegliwości wynikających z wadliwego działania układu odpornościowego takich jak choroba Leśniowskiego-Crohna, zespołu nadwrażliwości jelita grubego, choroby wrzodowej, a także jaskry, fibromialgii czy RZS. Korzystne działanie tej substancji zauważono także u pacjentów z astmą oraz chorobami skórnymi takimi jak atopowe zapalenie skóry, łuszczyca czy egzema. Badacze dowiedli, że przynosi ona ulgę również chorującym na AIDS. Istnieją nawet badania naukowe potwierdzające działanie przeciwnowotworowe marihuany polegające na hamowaniu rozwoju guzów, powstrzymywaniu powstawania przerzutów, a nawet niszczeniu komórek nowotworowych. – Bezsporne jest działanie zmniejszające ból, wymioty, utratę apetytu i złe samopoczucie spowodowane chemioterapią. Marihuana skutecznie redukuje także liczbę napadów u pacjentów cierpiących na padaczkę lekooporną oraz rzadkie zespoły padaczkowe takie jak zespół Lennoxa-Gastauta czy zespół Dravet. Ostatnie doniesienia informują o spektakularnej poprawie po jej zastosowaniu w przypadku ciężkiej postaci padaczki u dzieci. Liczba napadów została u nich zredukowana o 90% – mówi lek. med. Joanna Macech-Smużewska. – Nie ulega również wątpliwości jej działanie zmniejszające nawet do 40% spastyczność mięśni i ból u pacjentów cierpiących na stwardnienie rozsiane. Cały czas trwają badania nad oddziaływaniem marihuany na pacjentów chorych na cukrzycę i hipercholesterolemię. Zobacz też: Jak działa marihuana lecznicza? Gdzie się dziś stosuje leczenie marihuaną? Obecnie marihuana jest używana legalnie do celów medycznych w Kanadzie, Niemczech, Wielkiej Brytanii, Austrii, Czechach, Finlandii, Izraelu, Holandii, Portugalii i Hiszpanii oraz w 23 stanach USA. Od 2012 r. preparat o nazwie Sativex w postaci aerozolu wyprodukowany na bazie konopi indyjskich jest możliwy do stosowania w Polsce – jako jedyny lek zawierający pochodne marihuany przeszedł on badania kliniczne i został dopuszczony do leczenia spastyczności i bólów mięśniowych w przebiegu stwardnienia rozsianego. Sprowadzany jest na tak zwany import docelowy przez wybrane apteki. Koszt takiej miesięcznej terapii jest wysoki (od ok. 2500 do 4000 zł), a lek ten nie podlega refundacji. – Przeciwnicy leczniczego stosowania konopi podnoszą argument, że zarejestrowanie ich jako leku otworzy furtkę do ich używania poza wskazaniami medycznymi i zalegalizowania narkotyku. Warto więc raz jeszcze podkreślić, że marihuana wykorzystywana w celach leczniczych nie powoduje efektu odurzenia. Wysoka cena leku Sativex sprawia, że część pacjentów używa konopi nielegalnie, narażając się na większe ryzyko działań niepożądanych, zwłaszcza związanych ze szkodliwym działaniem dymu wdychanego podczas palenia suszu z konopi – mówi lek. med. Joanna Macech-Smużewska. – Obecnie w Polsce w kliku ośrodkach akademickich, między innymi w Centrum Zdrowia Dziecka, trwają badania kliniczne mające ocenić skuteczność leczenia marihuaną. Ich wyniki mogą być kluczowe do rozszerzenia wskazań do leczenia pochodnymi marihuany w innych niż SM jednostkach chorobowych oraz przyczynić się do większej dostępności leku dla wielu cierpiących. Zobacz też: Zasady podawania leków na gorączkę Źródło: materiały prasowe/mn Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!Pokiaľ sa chcete sami pokúsiť očistiť seba a svoj život od negatívnych vedľajších účinkov fajčenia konope, oplatí sa riadiť sa niekoľkými cennými radami, ako detoxikovať telo od marihuany a THC. Predovšetkým: Pite veľa vody, Užívajte doplnky stravy s vitamínom C a aktívnym uhlím. Znížte množstvo tukov v jedle.
Kategorie Źródło Katarzyna Ogórek W sklepach spożywczych w całej Polsce można kupić napój, który - jak potwierdzają badania - zawiera marihuanę. Napój o nazwie "C Ice Swiss Cannabis Ice Tea" znaleźliśmy w jednym z wrocławskich sklepów spożywczych. Po interwencji policja przebadała herbatę w jednym ze swoich laboratoriów. Okazało się, że zawiera THC - substancję, która odurza i uzależnia. Co więcej, najprawdopodobniej ten produkt jest legalny na polskim rynku! Herbatę można kupić w ogólnospożywczych sklepach na półce obok soków i napojów energetyzujących. Nietrudno go nie zauważyć: żółtą puszkę przyozdobiono liściem konopi. Na etykiecie znaleźć można informację o tym, że poza ekstraktem z herbaty zawiera ekstrakt oraz syrop z kwiatów konopi, z których produkuje się nielegalny narkotyk - marihuanę. Żeby ocenić, w jakim stopniu produkt zagraża zdrowiu ludzi i czy dystrybutor złamał prawo, niezbędne są jeszcze badania ilościowe, których wyniki poznamy za kilka dni. Na opakowaniu dystrybutor przestrzega tylko przed podawaniem herbaty dzieciom, kobietom w ciąży i kobietom karmiącym. Maksymalna dawka dla dorosłych nie powinna przekraczać dwóch puszek napoju dziennie - informuje dystrybutor. Prof. Zbigniew Kołaciński, kierownik Kliniki Ostrych Zatruć Instytutu Medycyny Pracy w Łodzi choć sugeruje, że zawartość psychotropowego składnika THC w herbacie może być rzeczywiście niewielka, nie kryje zdziwienia: "Jestem bardzo zaskoczony faktem, że coś takiego jest dostępne na polskim rynku.” Jak mówi Adam Nyk z warszawskiej poradni rodzinnej Monaru, "praktycznie każda dawka odurzającej substancji THC przyjmowana doustnie zostanie wykryta za pomocą specjalnych testów. Każda też jest szkodliwa dla organizmu. Być może THC w takiej ilości, jaka jest w tej herbacie nie wpłynie znacznie na przykład na zdolność prowadzenia pojazdu, ale nie wiadomo, co stanie się w przypadku spożycia większej ilości.” Jak przekonuje oficer z Sekcji do Walki z Przestępczością Narkotykową z dolnośląskiej policji, handel produktami na bazie konopi zawierających odurzającą substancję THC jest w Polsce nielegalny. Podobnie zresztą, jak propagowanie narkotyków za pomocą reklamy, a za takową można uznać logo na opakowaniu herbaty oraz na firmowych samochodach, którymi rozwożony jest napój do sklepów. W przypadku reklamy jednak nie jest tak łatwe ferowanie wyroku. Ustawa nie określa bowiem szczegółowo, co należy uznać za reklamę. Przedstawicielka Głównego Inspektoratu Sanitarnego przyznaje, że za jakość produktu wprowadzanego na polski rynek odpowiada wyłącznie dystrybutor. A dystrybutor uważa, że jego produkt jest bezpieczny, a jego działalność daleka od promocji narkotyków. Właściciel firmy, która w Polsce zajmuje się dystrybucją tego napoju, Zbigniew Węgrzyn, mówi w rozmowie z że dysponuje kompletem dokumentów, które poświadczają, że produkt spełnia normy wymagane w Unii Europejskiej. Dziennikarze portalu przejrzeli je. Wynika z nich, że mrożona herbata ma w swoim składzie Tetrahydrokanabinol, w ilości nie przekraczającej 10 mikrogramów na kilogram. Wynik policyjnego testu na obecność narkotyków w organizmie po wypiciu tej herbaty może okazać się pozytywny. Taki wynik może utrzymywać się nawet do ok. 2 tygodni od momentu spożycia! Ten sam przedsiębiorca twierdzi również, że napój nie wydaje mu się szkodliwy dla zdrowia. Dodaje, że sam chętnie go pija, lubią go też jego dzieci. Na pytanie, czy zdaje sobie sprawę z tego, że wprowadza do obrotu nielegalny produkt, odpowiada, że działa na zasadzie domniemanej niewinności - skoro nikt nie zaniepokoił się obecnością takiego produktu na rynku, to zamierza dalej prowadzić swoją działalność. W rozmowie z tłumaczy również, że herbatę C Ice zgłosił do Głównego Inspektora Sanitarnego, ale nie uznano jej za jakikolwiek produkt specjalny, a tylko środek spożywczy ogólnego spożycia. Nie zlecono więc badań, jak to się robi w przypadku - na przykład - suplementów diety. Zdano się - w myśl swobodnego przepływu towarów na terenie Unii Europejskiej - na austriacką ekspertyzę, która wykazała obecność narkotyku, ale w niewielkich, rzekomo dozwolonych, ilościach. Ta historia ma drugie dno. Otóż, okazuje się, że wprowadzenie na polski rynek produktu spożywczego nie poprzedzają żadne badania. W myśl wspólnotowej płynności towarów, coś, co jest dopuszczone do obrotu w UE, jest też legalne na polskim rynku. Na szwajcarskim produkcie nie ma żadnej informacji o dopuszczeniu na rynek polski. Żadnych informacji nie udzieliło w tej sprawie Państwowa Inspekcja Handlowa. Nic o herbacie z narkotykiem nie wie też Państwowy Zakład Higieny. Dr Jacek Postupolski z PZH przyznaje jednak: „W mojej osobistej opinii taki produkt nie powinien trafić na polski rynek z uwagi na to, że daje się w ten sposób społeczne przyzwolenie na coś, co jest szkodliwe dla ludzi.” Tetrahydrokannabinol (THC) silnie uzależnia psychicznie Długotrwałe przyjmowanie THC może skutkować problemami z pamięcią, depresją oraz utratą motywacji. Znacznie wpływa też na obniżenie odporności immunologicznej organizmu oraz zwiększa ryzyko zachorowania na schizofrenię. W przypadku przerwania regularnego spożywania marihuany, można spodziewać się zespołu abstynencyjnego: bezsenności, depresji, zaburzonego odczuwania, bólu głowy. Oceń treść: Komentarze Anonim (niezweryfikowany) nie ma to jak polska paranoja. ciekawe ile tego shitu trzeba wypic zeby cokolwiek poczuc? az strach pomyslec co bedzie kiedy media odkryja ze w lekach bez recepty sa grozne i silnie uzalezniajace substancje psychoaktywe... odpowiedz Zgłoś nadużycie Anonim (niezweryfikowany) pewnie z 3 wagony. a Polacy nie odkryja tego z tymi lekami bo niby komu by na tym zalezalo ? wrecz przeciwnie.... odpowiedz Zgłoś nadużycie Gallus Anonymous (niezweryfikowany) "Długotrwałe przyjmowanie THC może skutkować problemami z pamięcią, depresją oraz utratą motywacji. Znacznie wpływa też na obniżenie odporności immunologicznej organizmu oraz zwiększa ryzyko zachorowania na schizofrenię. W przypadku przerwania regularnego spożywania marihuany, można spodziewać się zespołu abstynencyjnego: bezsenności, depresji, zaburzonego odczuwania, bólu głowy." Przychodzi mi na mysl pytanie Ali G. w jednym z jego programow - "Ya, and is there any negative effect?" (tak, to był sarkazm) :) odpowiedz Zgłoś nadużycie LeszekMiller (niezweryfikowany) Kocham ten kraj. Informacje konsultowane z księdzem proboszczem i starymi, trzęsącymi się alkoholikami z monaru także. odpowiedz Zgłoś nadużycie W jakich to sklepach mozna dostac (chodzi mi najlepiej o jakąś śieć sklepów), chętnie kupie sobie puszkę na pamiątekę zanim to zdejmą z półek... odpowiedz Zgłoś nadużycie Anonim (niezweryfikowany) W sieci sklepów AS ;] Takie czerwone. W Żabce raz to wiedziałem. Kosztuje 4,5zł. Szkoda kasy odpowiedz Zgłoś nadużycie [quote=Jezus]W jakich to sklepach mozna dostac (chodzi mi najlepiej o jakąś śieć sklepów), chętnie kupie sobie puszkę na pamiątekę zanim to zdejmą z półek...[/quote] nie zdejma bo naruszyli by prawo unii europejskiej a przyklad dziennikarstwa i bredni adasia nyka pierwszej wody pic - czyli jak propaganda anty-narkotykowa nakreca na zakupy, bezmysle gady, brr a czulosc testow mozna uregulowac! moze potrzeba sprawy w sadzie jak w niemczech? wstyd mi za moich rodakow i ich poziom intelektualny i ciemnote ktora roznosza po kraju za pomoca takich pomyji co sie dziwic, 300 lat wycinania lub emigracji inteligencji owocuje... odpowiedz Zgłoś nadużycie mindtools (niezweryfikowany) Hehehe, taki cpun na glodzie to sie na ten produkt rzuci jak szarancza ;] odpowiedz Zgłoś nadużycie tomahawk (niezweryfikowany) "W mojej osobistej opinii taki produkt nie powinien trafić na polski rynek z uwagi na to, że daje się w ten sposób społeczne przyzwolenie na coś, co jest szkodliwe dla ludzi." Ciekawe... ;] alkohol, fajki itd. polskie prawo ma określone ile max stężenie thc mogą zawierac produkty, ten raczej jej nie przelracz thc silni uzaleznia psychicznie ? ta... :P odpowiedz Zgłoś nadużycie no i "...kwiatów konopi, z których produkuje się nielegalny narkotyk - marihuanę" - autor tekstu to laik i próbuje być mądrzejszy od samego siebie konopia to marihuana i jej się nie produkuje (jeśli już to hoduje), a co do możliwych efektów ubocznych (wyczytane z debilnych ulotek o konopii) to jest taka sama szansa jak przy "nadużywaniu" herbaty, znam dużo ludzi którzy od kilkunastu lat regularnie palą zioło i żadna nie miała tych objawów, już samo sformułowanie "...może skutkować" nasuwa myśl że ciąg dalszy to lanie wody. Tak jak z "silnym uzależnieniem psychicznym" - kawa uzależnia bardziej niż konopia i więcej ma potwierdzonych skutków ubocznych więc może zabronić jej sprzedaży. niekompetentny autor tekstu jest z PiS, LiS czy może z Toruńskiego radia? odpowiedz Zgłoś nadużycie Anonim (niezweryfikowany) ciekawe czy mają partię z większą zawartością THC(trzeba zdobyć kontakt do dystrybutora w polsce, może komuś karton sprzeda ;P) a tak na poważnie: zróbmy nową Polskę na jamajce, bez naszych polityków, zdala od radyja maryja, gdzie na trawnikach będzie rosło ziele Boże, i wszyscy będą szczęśliwi ;)) odpowiedz Zgłoś nadużycie Anonim (niezweryfikowany) a ja mam w gdansku piwko z marycha :) calkiem dobre i nie wiem czy sam se wkrecilem ale jak sie najebalem nimi to jakos inaczej bylo niz zwyklymi :) odpowiedz Zgłoś nadużycie Michał Dobroczyński (niezweryfikowany) Musze gratulować dziennikarce która napisała ten informujący artykuł. Dzięki jej ludzie mogą się nauczyć prawde o marihuanie. Ci co propagują marihuane nie znają wszystkich faktów i czasami trzeba się posłuchać dobrej rady żeby być zdrowym i bezpiecznym. odpowiedz Zgłoś nadużycie mialem to w rece: Sopot, sklep Arkadiusz z sieci Leviatan, ul. 3 maja W skladzie jest podana zawartosc. Tak znikoma, ze po nocy w zadymionym klubie ma sie wiecej thc w zylach. a wszystko to za 5 zl. moze kupie skoro reklamuja na hyperreal, ale tylko by sprawdzic smak. pozdrowienia dla specjalistow z monaru: pale ok. raz w miesiacu od 16. roku zycia (mam 21), srednia z matury studia pracuje w kazde wakacje by oplacic dodatkowe kursy i szkolenia - akademicki wrecz przyklad amotywacji :D odpowiedz Zgłoś nadużycie Anonim (niezweryfikowany) brawo! jeszcze jakby Pan dziennikarz się przyjrzał to troche dalej jest lodówka z napojami. Przechodząc obok zauważyłem tam podejrzany napój z napisem Tyskie. Przyjrzałem się uważnie, z tyłu wyraźnie napisane, że napój zawiera ALKOHOL, (nota bene śmiertelną truciznę!) Aż mi ciarki przeszły kiedy zobaczyłem, że obok stoi masa podobnych napojów z różnymi dawkami w/w narkotyku. Miejmy nadzieję, że odpowiednie organy zajmą się tym jak najszybciej! odpowiedz Zgłoś nadużycie shakur (niezweryfikowany) Wie może ktoś czy można kupić tą herbatkę gdzieś w Warszawie? nigdy nic nie brałem nie paliłem - chciałbym tylko tego spróbować. Ktoś napisał że znalazł herbatę w sklepie Lewiatan - u nas takiego nie ma, ktoś inny że w sklepie As - też nie mogę znaleźć w Wawie. odpowiedz Zgłoś nadużycie taki typ (niezweryfikowany) alez oni problemow szukaja niech zakaza sprzedawania chipsow bo tam sa nie zdrowe substancje alkoholu papierosow coli wszystkiego niech w sklepie zostanie chleb i woda :) pozdrowienia dla autorki artykulu odpowiedz Zgłoś nadużycie A KURWA O POZYTYWNYCH SKUTKACH TO NIC NIE NAPISALISCIE!!!!!!!!!!!! to ma byc sprawiedliwosc?!?!?!?!?! ja pierdole, oto polska własnie!! ;| odpowiedz Zgłoś nadużycie Anonim (niezweryfikowany) "praktycznie każda dawka odurzającej substancji THC przyjmowana doustnie zostanie wykryta za pomocą specjalnych testów" "Każda też jest szkodliwa dla organizmu" "nie wiadomo, co stanie się w przypadku spożycia większej ilości." a tymczasem "10 mikrogramów na kilogram" no to pan adam nyk zabłysnął erudycją ;) kretyn. wiadomo co sie stanie - ktoś będzie dłuuuugo sikał. pewnie kolejny były brałniarz jak spora część monarowskich pasterzy, ktorych wiedza o drgach konczy sie na bajzlu z kompotem i podrabianiu recept na domulacze odpowiedz Zgłoś nadużycie Uprawa marihuany - jaka ziemia. Najszybszym i jednocześnie najmniej męczącym jest zakup ziemi do sadzonek w sklepie ogrodniczym i zmieszanie jej z perlitem (1:1) - oszczędzasz czas. Jeśli czasu masz za dużo i z pewnych względów chcesz użyć ziemi niesklepowej, musi ona spełniać kilka warunków: Ziemia niesklepowa najprawdopodobniej blocked zapytał(a) o 23:08 Jak hodować marihuanę w warunkach domowych? To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% 0 1 Odpowiedz Najlepsza odpowiedź Sensimillla odpowiedział(a) o 23:11: Jest pełno artykułów o tym w necie, wiem bo sam szukałem wczoraj ale ja outdoor niestety bo u mnie w domu nie da rady Odpowiedzi kris69 [Pokaż odpowiedź] Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Tak naprawdę konopie włókniste są “pododmianą” Cannabis sativa, która charakteryzuje się niskim stężeniem THC i wyższymi poziomami CBD. Służy też do innych potrzeb niż inne “pododmiany”. Z kolei “konopie indyjskie” to poważniejsza nazwa na “marihuanę”, która może pochodzić zarówno od Cannabis Indica, jak i od 1) Zasadź w prawidłowym przedziale półkuli północnej, przesilenie letnie przybywa około 21 czerwca, 16 do 22 godzin światła (18 godzin w północno-zachodniej części Francji, na przykład). To punkt maksymalnych godzin światła słonecznego w ciągu dnia, i na lepszej kąt padania światła (tzn, bardziej pionowe) dla pełnej ekspozycji wielu dziedzinach, wiosna zapewnia odpowiednią temperaturę do aut roślin na zewnątrz (minimum 58 ° F) na koniec maja lub na początku czerwca. Jeśli roślina (lub przeszczepu) jest zbyt wcześnie na zewnątrz, ma tendencję do produkcji małych, przedwczesnych zbiory, zwłaszcza, że kwitnienie będzie przyspieszona przez noce, które są zbyt zimne. Poniżej 45 ° F, da rozciągnięte i zahamowane w rozwoju pod uwagę czas kwitnienia dla aut zwykle dobrze jest rozpocząć sadzenie od połowy maja do około 10 czerwca ten sposób rośliny uzyskają najwięcej światła słonecznego, jak to możliwe każdego dnia. 2) Zadbaj o zdrowy start. Rozpocznij od właściwego przechowywania nasion: najlepszym miejscem jest czysta lodówka o niskiej wilgotności. Wszyscy hodowcy przechowują swoje nasiona w tych warunkach, dzięki temu nie zmniejszają potencjału swoich własnych nasion,używając złych technik magazynowania!Musisz być szczególnie ostrożny podczas kiełkowania. Moczyć nasiona w szklance wody oczyszczonej z pH pomiędzy 5,5 a 6,0, puknij nasiona palcem, aby przesunąć je pod powierzchnią wody, i nie pozwól im moczyć dłużej niż 12 do 24 godzin. Gdy zauważysz, pierwszy biały kiełek, można to zrobić jedną z dwóch rzeczy. Najłatwiej jest, zasiać ziarno bezpośrednio do ostatecznego pojemnika, który powinien być wypełniony dobrej jakości mieszanka gleby dostępnej w lokalnym sklepie ogrodniczym. Moje preferencje są Plagron Royalty-mix oraz Pro-mix, ale każdy produkt wysokiej jakości, w tym Canna i Biobizz, zrobi robotę. Ponadto umieszczenie warstwy pół cala granulek z gliny na dnie donicy, pomoże odprowadzić nadmiar wody. Twoja druga opcja jest umieszczenie nasion pomiędzy dwoma ręcznikami papierowymi pomiędzy dwoma spodeczkami i zachować je umiarkowanie wilgotnymi. Woda nie powinna kapać z ręczników papierowych; ani nie powinny nigdy wyschnąć. Po dniu lub dwóch, gdy widzisz, że nasiona pękły i mają mały korzeń wystający z łupinki, ostrożnie przenieść je do doniczki. 3) Podaj swoim roślinom odpowiednie warunki środowiskowe . Ważne jest, aby zawsze trzymać odpowiedni poziom wilgotności . Trzymać blisko 80 % w stadium siewki , a następnie przełączać się między 55 % i 70 % pod koniec fazy wegetatywnej (15 do 25 dni od kiełkowania ). W przypadku braku drogiego sprzętu do nawilżania , umieścić naczynie z wodą w boxie. Jest to tani, prosty i bardzo skuteczny sposób podczas wczesnych etapów rozwoju. Jasne plastikowe butelki działają idealnie w pierwszym tygodniu i można ich używać w domu, w plenerze lub w szklarni. Proste ceramiczne ultradźwiękowy system może rozwiązać problemy wilgotności wmałych i średnich powierzchniach poniżej sześć na sześć stóp. W szklarni , można ustawić rurę z dyszami do mgły wodnej , a otrzymasz 5 ° F do 10 ° F schładzania temperatury . System tworzenia mgły powinny być połączone z kontrolerem , który zarządza wentylacją , temperaturą i wilgotnością. 4) Użyj najlepszego podłoża jak to możliwe. Nie ma powodu , aby tu oszczędzać! Twój zbiór jest bezpośrednio związany z jakością genetyki , substancjami odżywczymi i warunkami otoczenia. Pamiętaj , przelanie i przenawożenie są najczęstszymi błędami jakie początkujący mogą uczynić .Twoje medium musi mieć luźny wzór strukturalny , więc można dodać do poprawy napowietrzania i retencji wody: kokos, granulki gliny , perlit , wermikulit, oraz zaopatrzyć się w odpowiednie nawozy. 5) Nie przelej! Jedną z gorszych rzeczy, które mogą się przydarzyć roślince jest zbyt dużo wody: Korzenie się duszą i nie są w stanie prowadzić składników odżywczych do roślin. Przelanie roślin powoduje zahamowania wzrostu, a początkujący mogą czasami mylnie zdiagnozować ten problem i winić składniki odżywcze, dodając składniki odżywcze, jak i więcej wody duszą korzenie i już dosłownie topią rozwiązaniem jest ważyć swoje rośliny w doniczkach suchych (po przesadzeniu, na przykład), dodać 5% lub 10% tej masy, a ten numer jako odniesienie do kiedy trzeba wody. Niektórzy producenci sugerują, podlewanie 20% objętości pojemników. Na przykład, roślina w doniczce 3-galon potrzebuje około pół galon wody dla każdego Karm rośliny delikatnie. Użyj składników odżywczych organicznych należy pamiętać, że rośliny kwitnące auto preferują lekkie karmienia w porównaniu do swoich odpowiedników względu na ich mniejszą i bardziej krucha strukturę korzeni , rośliny kwitnące auto może podołać tylko połowę zwykłego schematu żywienia regularnych roślin , które rozwijają większe systemy Trenuj wcześnie, jeśli w ogóle. Regularne rośliny powinny być trenowane tylko podczas fazy wegetatywnej , zasada ta ma również zastosowanie do roślin kwitnących auto. Ponieważ okno, w którym się da trenować rośliny auto jest małe ,należy wiedzieć kiedy się za to zabrać. Jeśli krzaki rozpoczęły fazę kwitnienia super wcześnie lub nie dostały dobrego startu do życia , należy unikać szczypania i przycinania odniesieniu do roślin auto lepiej użyć mniej urazowe techniki, takiej jak LST. Użyj ciężarków rybackich by obciążać gałęzie i wystawić dolne obszary roślin na światło. Możesz też zginać gałęzie ostrożnie , aby je puścić bardziej poziomo . Zawsze należy pamiętać , że rośliny kwitnące auto mają krótką żywotność i nie wybaczają łatwo sytuacji stresowych . 8) zbieraj plon to możliwe , należy odczekać sześć do 10 dni między pierwszym zbiorem najważniejszych i najlepszych szczytów i reszty topków. Spowoduje to dodatkowe atuty , większą masę i lepszej jakości ogólnej .Ponieważ zbliżają się żniwa , rośliny muszą być ściśle monitorowane. Należy zwrócić uwagę na włoski i wziąć pod uwagę, że wiatr, zimno i ciepło mogą mieć wpływ nie . Ćwiczenie cierpliwości -Dobrą zasadą jest, aby dać Auto więcej czasu kwitnienia na zewnątrz , a nie opierać się wyłącznie na zaleceniach producenta z czasem kwitnienia . 9) Uprawiaj składniki odżywcze są wyższej jakości niż syntetycznye. Są także trudniejsze do przenawożenia, ponieważ są one łagodniejsze i bardziej produkt końcowy będzie palić się dużo przyjemniej, jeśli uprawiany był organicznie, niż w przypadku podawania chemii, zwłaszcza w ostatnich dniach przed zbiorem. 10) Przygotuj kolejną zbierać co najmniej dwa razy na zewnątrz z roślin kwitnących auto , ale tylko wtedy , gdy rozpocznie się swoją drugą partię nasion 20 do 30 dni przed pierwszym zbiorem . W ten sposób , jeśli zbioru rośliny przed połowie lipca , siewki można kiełkującego w połowie czerwca by dojrzały przed końcem lata ( czyli pomiędzy ostatnim tygodniu sierpnia i pierwszym tygodniu września ) .Ważne jest by każdą swoją uprawę przygotować jak najlepiej by nie było niespodzianek a rośliny się odwdzięczą. źródło: